Brzeźno-Gdańsk/Sopot


Data: 19-21.06.2023 r.

Siedzę właśnie na Dworcu PKP w Gdańsku czekając na pociąg powrotny do Krakowa.

W Gdańsku znalazłam się zupełnie przypadkiem ;) 

Po weselu w Bydgoszczy wsiadłam w busa i 2 godziny później byłam już w Trójmieście. 

To co przeżyłam zostanie w mojej pamięci, pojechałam zupełnie sama (ale nie byłam samotna) i te 3 dni miały zupełnie inny wymiar niż wówczas, gdy podróżuję ze znajomymi. 

Nie będę opisywać wszystkiego co się wydarzyło, bo po pierwsze ten post musiałby być bardzo długi, a po drugie... chcę niektóre wydarzenia zostawić dla siebie ;) 

Natomiast... jest kilka punktów, które chciałabym tu zamieścić.

1. Dziękuję Willi Nadmorskiej za to, że nie zostałam na noc na bruku 😅 mimo, iż przeżyłam sporo stresu, mój pobyt finalnie będę wspominać z delikatnym sentymentem do tego miejsca. 

2. Na zawsze chcę zapamiętać, że... nie wszystko da się załatwić pieniędzmi i najważniejsza jest pomoc - bycie dla drugiego człowieka. A rodzina jest zawsze na pierwszym miejscu, by Ci pomóc ❤️

3. Dziękuję Patrykowi, którego już pewnie nigdy nie zobaczę, a dzięki któremu zobaczyłam najpiękniejszą panoramę Gdańska 🌇🌉 

Dzięki, że się mną zaopiekowałeś udowodniłeś, że w XXI wieku istnieją prawdziwi dżentelmeni :D

4. Dziękuję sobie za to, że dałam sobie szansę zmiany perspektywy, sposobu myślenia, samoakceptacji i wytrwałości;) oraz, że przekroczyłam swoje bariery :)


Mimo, iż po tym jak wysiadłam z busa w Gdańsku pomyślałam, że był to mój najgłupszy pomysł w ostatnim czasie - te 3 dni zamieniły się we wspaniały czas i... teraz stwierdzam, że lepszej decyzji nie mogłam podjąć ❤️ 


Piosenka z którą będę kojarzyć ten wyjazd: 


Komentarze