WYSOKA (1050 m n.p.m.), PIENINY, Szczawnica
Dzień dobry,
wracam po tak długiej przerwie, że aż mi się w głowie nie mieści ! :)
Czytam te stare posty i uzmysławiam sobie, że rzeczywiście zdanie, które sobie powtarzałam "wszystko tak się zmieni, sytuacja tak się zmieni" - stało się realne.
Nie sposób opisać wszystkiego co wydarzyło się w tym czasie.
Ale jestem mega szczęśliwa, że mogę tu wrócić, zacząć od nowa tą fajną przygodę.
Zaczynam od zdjęć ze Szczawnicy. Poznałam tą miejscowość nieco na nowo.
Poniżej zdjęcia z najwyższego szczytu Pienin - Wysokiej (1050 m n.p.m.).
Oficjalna nazwa to Wysokie Skałki.
Szliśmy szlakiem, który swój początek miał w Jaworkach, prowadził przez Wąwóz Homole oraz Polanę pod Wysoką. Polana rzeczywiście robi fajne wrażenie.
Jeśli chodzi o samą trasę, bywało, że nieco ponarzekaliśmy, ale trudno, żeby w górach nie było "pod górkę";) Hmm... 3 zdania, którymi opisałabym tą wędrówkę?
1. Czereśnie !
2. Pan z łamiącą się kością (gałęzią) haha
3. Zachód słońca, na który przyszliśmy za wcześnie o jakieś 2 godziny ;)
Piosenka, która kojarzy mi się z tą wycieczką?
"Pytasz mnie co Ci dam" - wersja góralska w radiu ALEX!
"KTO CHCE PRZENOSIĆ GÓRY MUSI W ŻYCIU ZACZĄĆ OD NAJMNIEJSZYCH KAMIENI"